Umowa między Chinami a UE to gigantyczny krok w dalszym łączeniu i wzmacnianiu współpracy między Wschodem a Zachodem

Ivan Mrkić, były minister spraw zagranicznych Serbii, członek Serbskiego Komitetu Narodowego ds. Współpracy z Rosją i Chinami
Pod koniec 2020 roku Chiny i Unia Europejska ogłosiły zakończenie negocjacji umowy inwestycyjnej Chiny-UE. Ostatecznie pomyślnie zakończono 35 rund negocjacji, które trwały 7 lat. Wierzę, że wszyscy mający dobre intencje uczestnicy światowej gospodarki będą zachwyceni tą wiadomością, ponieważ wiedzą, że współpraca i wzajemne powiązania to nieuniknione trendy w przyszłym rozwoju świata.
Porozumienie obejmowało wszystkie główne sektory gospodarki, produkcji i usług i stanowi gigantyczny krok w dalszym łączeniu i wzmacnianiu współpracy Wschód-Zachód. Ważne jest, aby zrozumieć, że umowa ta zastępuje wszystkie poprzednie, indywidualne umowy, które państwa członkowskie UE miały z Chinami. Rynek chiński jest otwarty, a ograniczenia w działalności firm unijnych zostały zmniejszone lub stały się nieistotne.
Zakończenie negocjacji umowy inwestycyjnej między Chinami a UE dowodzi, że możliwe są również przyszłe umowy o wolnym handlu między dwoma gigantami gospodarczymi. Muszę powtórzyć, że zarówno Unia Europejska, jak i Chiny należą do trzech największych gigantycznych gospodarek na świecie. Uważam, że nie trzeba powtarzać znaczenia umowy inwestycyjnej Chiny-UE dla całego świata oraz jego rozwoju i stabilności. Trzymanie się multilateralizmu jest jedyną możliwością przezwyciężenia globalnych problemów, rozwoju gospodarki i stworzenia wspólnej przyszłości.